Autor |
Wiadomość |
Gość |
|
|
Tentedster11 |
|
|
Gość |
|
|
Jherica |
|
|
phwsibc |
|
|
vcbzajz |
|
|
qwhxtdc |
|
|
Anthony8618 |
|
|
Emma6654 |
|
|
Linda2284 |
|
|
Richard7999 |
|
|
WRZ |
Wysłany: Pon 15:18, 03 Kwi 2006 Temat postu: I Ain't mad cha |
|
I Ain`t Mad At Cha (Video Version) / Nie Jestem Na Ciebie Zly
Ale byly z nas kiedys dwa podobne czarnuchy
Podrywalismy laski z getta takimi samymi tekstami
Byles tylko troche nizszy
Ale wciaz byles równym gosciem
Wkroczyles na zla sciezke
Wpadles w zle towarzystwo
Mimo ze miales duzo doswiadczen
Duzo cie to jednak nie nauczylo
Biegales po osiedlach
Ze swoim Glockiem
I robiles rozróby
Dzwonilem do ciebie do wiezienia
Dziwilem sie jak sie zmieniles
Ooo, teraz jestes muzulmaninem
Dragi dla ciebie przestaly istniec
Dostalem wlasnie telefon
Ze wypuscili cie za kaucja
Pierwsze to jedziesz do meczetu
Nie na laski
Trace chyba z toba kontakt
Jestes kompletnie innym gosciem
Posiedziales w kiciu
I teraz nie grzeszysz, taki jest twój plan
Kiedy mówie ci ze zyje w dostatku
Ty mówisz ze to nieustanna walka
Kiedy mówie ze wciaz jestem bandyta
Ty mówisz ze to tylko klopoty
Gratuluje ci slubu
Mam nadzieje ze twoja zona wie
Ze znalazla meza na cale zycie
A my za toba tesknimy
Wiem ze wychowywalismy sie oddzielnie
Pewnie nie pamietasz
Ale podobala mi sie twoja siostra
Ale nigdy nam sie nie ulozylo
I pamietam nas zawsze po szkole
Dopieprzalismy kazdemu lachmycie
Gdy do nas fikal
Teraz wszystko sie zmienilo
Nie mamy nawet czasu pogadac
Ja mam plan jak zdobyc kase
Ale ciebie to w ogóle nie interesuje
Choc w moim sercu jestes tym samym bratem
Który gdy go potrzeba zawsze jest na miejscu
Zawsze moglem liczyc na twoje wsparcie
Nie umiem nawet klamac
Po prostu sie z ciebie smieje
Tak mocno próbujesz sie nie zmieniac
Nie ma sprawy, próbuj
Bo ja nie jestem na ciebie zly
[Refren]
Danny Boy
Nie jestem na ciebie zly
(Nie jestem na ciebie zly)
Nie jestem na ciebie zly
Bylismy dla siebie jak dalecy kuzyni
Bilismy sie ,gralismy w tuzina
Cale sasiedztwo mówilo ze tak nie bylo
Znajdywali nas na dachu albo za schodami
Przeszywa mnie dziwne uczucie
Kiedy o nas wspominam
Ile czasu ze soba spedzilismy
Poza rozpierducha
Nic wiecej nie siedzialo w naszych glowach
Nauczylismy sie wtedy
Co to znaczy przestepstwo
Ale wtedy bylismy za mali
Zeby tak naprawde zrozumiec co to znaczy
Nawet polubilem to zycie
Ciagle z bronia w reku
Mimo ze nas rozdzielono
To mówiles ze na mnie poczekasz
Nie odstapisz nikomu mojej ukochanej
Gdy ja bede zamkniety w pierdlu
Pocaluje mame na pozegnanie
Otre lzy z moich samotnych oczu
Powiedzialem ze tu wróce
Ale teraz musze stoczyc walke z przeznaczeniem
Nie ron lez ,mamo
Mimo tego ze nie jest mi do smiechu
Mam przed soba sprawy sadowe
Nie zobaczysz usmiech na mojej twarzy
Przez pare lat
Chca mnie usidlic
Musze sie bic z cieciami w celach
Mysle o piekle
Ale wiem ze pewnego dnia wróce
Jak tylko przybede
To niech moja dziewczyna sie przygotuje
Bedziemy sie kochac
Kumple maja to gdzies
Ale ja sie tylko z was smieje
Nie wiecie co mówicie
Ale ja nie jestem na was zly
[Refren]
Ojcze wybacz nam za to ze zyjemy
Dlaczego moi kumple sa upchnieci w wiezieniach
Ledwo oddychaja i mysla ze swiat to jedno wielkie wiezienie
To jak getto którego nigdy nie mozemy opuscic
Zlamana róza która rozkwita w szczelinie w betonie
Jest tyle rzeczy które mamy zobaczyc
Którymi moglibysmy byc
Nasz historia przepelniona jest tragediami i beznadziejnoscia
Do moich kumpli którzy nigdy nie doszli do domu
Za moich zmarlych rówiesników ronie lzy kiedy jestem sam
Widze nas w niebie przypominajacym getto
Bedzie to miejsce odpoczynku
Znajdziemy tam spokój od tego swiata stresu
W piersiach czuje ból przypominajacy nagla burze
Ta gra jest pelna deszczów
Trzeba tez uwazac na ciernie wystajace z ziemi
Ci którzy nie mieli szansy zyc nigdy nie dorosna
Nie przekonaja sie co ich jeszcze czekalo
Na tym swiecie pelnym niezliczonych grózb
Blagam Boga
Aby sprawil by dzieci z getta mialy szanse zyc
Daj nam jakis znak ,abysmy mogli uwierzyc
Bo ja nie jestem na ciebie zly
Za naszych wszystkich kumpli którzy odeszli
Za kolesi zamknietych w wiezieniach
Za wszystkich którzy stracili kogos bliskiego tego roku
Nie wnerwiamy sie. Ja nie jestem na ciebie zly.
Na nikogo nie jestem zly. |
|
|